wtorek, 5 stycznia 2016
I mamy nowy rok. Oby nie był gorszy od starego ale mile widziane żeby był by lepszy ,chociaż za dużo chcieć to też nie zdrowo . Żadnych postanowień noworocznych nigdy sobie nie stawiałam ,żeby nie mieć wyrzutów ,że nie dotrwałam i w tym roku również . Czyli jestem konsekwentna -chociaż w tym ;). Czekam z utęsknieniem na początek kwietnia , bo ma przyjechać wnusia . Zima się pojawiła tylko , żeby za bardzo się nie rozpanoszyła bo jej nie lubię . Ale cóż taki mamy klimat i trzeba to przeżyć. Na pocieszenie - z każdym dniem zbliżamy się do wiosny jakby nie było :) .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tosiu, dałam wczoraj komentarz i go nie ma :(
OdpowiedzUsuńWitam w nowym roku :)
również serdecznie witam :) mam go na swojej poczcie bardzo bym chciała ,żeby ten rok był lepszy ale dla mnie może być nawet taki sam jak poprzedni tylko ,żeby nie był gorszy pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOby się spełniło, Tosiu. Nam wszystkim, co najlepsze i najmilsze sercu :)
OdpowiedzUsuń