środa, 13 listopada 2013

Jestem sama . Mąż pojechał do córki pomóc im w remoncie bo dostali nowe ,większe mieszkanie . Wraca we wtorek i muszę go odebrać z lotniska. Mam parę dni wolnego ale nie mogłam z nim jechać bo ni jak nie pasowało .Więc siedzę sama w domu . Wyszywam bo co tu robić i połknęłam następną książkę , którą wczoraj w końcu udało mi się dostać z biblioteki. Gorąco polecam Maria Nurowska " Dom na krawędzi" jest to druga część '' Drzwi do piekła" . Bardzo lubię tę autorkę . Jutro muszę zgłosić się na policję . Na mnie jest konto na allegro . Mąż  zakupił tam w styczniu pewien sprzęt i mam się jutro zgłosić z tym sprzętem  w celu wyjaśnień . Nie wiem co mam im wyjaśnić, przecież wszystko było zgodne z zasadami  ale zgłosić się muszę. Boję się że sprzęt może być jakiś szemrany i możemy stracić sprzęt i kasę . Facet wystawiał nie jedną rzecz ale wiele- aż tyle by nakradł tego samego asortymentu ? Zawsze sprawdzamy  sprzedającego ile ma transakcji , jakie komentarze ale właśnie mnie oświecili ,że teraz to wszystko można samemu sobie zrobić. Więc w końcu czym się kierować robiąc zakupy przez internet?

4 komentarze:

  1. Basia
    No to kurde problem, ja tez robie zakupy na allegro , tez zwracam uwage na komentarze na ilosc rzeczy sprzedanych, generalnie na to co sie da.....ale w koncu ktos tym steruje i srawdza wiec jak mozna samemu sobie dac komentarze? chyba ze ktos wtajemniczony...bo taki incydent znałam, echhh teraz to juz nie wiadomo kto z kim . czy mozna.....kurde porabany ten swiat a ludzie coraz gorsi. Mysle ze bedzie wszystko ok. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. na razie Basiu jest ok akurat ta rzecz którą kupił mąż nie jest na liście kradzionych i oby tak już zostało pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Tosiu, na allegro najlepiej kupować za ich pośdrednictwem. Jest troszkę drożej, ale bezpieczniej. Nie patrz na te komentarze, bo to pic na wodę. Sprawa musi się wyjaśnić.
    Nurowska... Przeczytałam jej wszystkie książki, i też ja bardzo lubię. To jest moja fanka :)). Najbardziej, co polecam, spodobała mi się ksiązka :Rosyjski kochanek i Niemiecki taniec. Polecam. Buziaczki i pozdrawiam :) Maya

    OdpowiedzUsuń
  4. jak na razie sprawa się wyjaśniła na tyle, że rzecz nie jest kradziona i mam nadzieję odpukać w nie malowane aby tak już zostało to jesteśmy fankami tej samej autorki :)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń