poniedziałek, 4 listopada 2013

Po 40-stce zaczyna tam mnie łypać ,tu mnie boleć strach pomyśleć co będzie bliżej 50-tki czy po niej.  Ale ostatnie dni czuję się nie do końca ok. Mam coraz  częściej  problemy ze snem czyżbym zaczynała menopauzę ? Strach pomyśleć a co dopiero to przeżyć :) . A może to jesień ? i chyba przy jesieni zostanę. W końcu na coś trzeba zwalić złe samopoczucie. Najbardziej doskwiera mi głowa ,jakby można kupić nową  na targu już dawno bym to zrobiła. Wiem że powinnam iść do lekarza ale jak ostatnio byłam to nic nie stwierdziła ( na szczęście ) ale też nie dała skierowania na jakieś dodatkowe badania. Ale koniec z marudzeniem. Przeczytałam super książkę ''Szare śniegi Syberii"-Ruta Sepetys . Połknęłam ją w jeden dzień. Czekałam na nią dosyć długo ale warto było . Gorąco  polecam . Poza tym trochę wyszywam ale ostatnio trochę się opuściłam w "robocie "ale robię to dla siebie i nic mnie nie goni i ma mi to sprawiać przyjemność . Więc sprawia i robię to w swoim tempie i wtedy kiedy mam ochotę .

2 komentarze:

  1. A u ginekologa byłaś? ;) Rób badania u innego, bo jeden lekarz może machnąć ręką. Tak już jest na ubezpieczenie. Życzę Ci, byś menopauzę przechodziła bezboleśnie... jak ja, Buzi i pozdrawiam. Maya

    OdpowiedzUsuń
  2. byłam u ginekologa i jest na razie w porządku stwierdził że jeszcze za szybko mówić o menopauzie - oby tak było pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń