środa, 19 września 2012
Jesień nadeszła z nienacka z resztą jak co roku.Nie wiem czemu to mnie jeszcze zaskakuje , że w jeden dzień jest lato w pełni a na następny już jesień. Zimno ,wietrznie i pada . Jakoś depresyjnie się zrobiło . Jak ja nie lubię takiej pogody. Nie mam jeszcze żadnych wiadomości odnośnie rozpoczęcia mojej nauki. Rekrutacja była do 15 września więc chyba w ciągu paru dni dostanę jakąś wiadomość. Dopiero wtedy mam wpłacić pierwszą ratę. Z jednej strony czekam z niecierpliwością bo byłam bym już pewna na 100% a z drugiej jak sobie pomyślę to strach mnie ogarnia jak ja podołam. I to nie chodzi o pogodzenie pracy ,domu i szkoły bo nie mam już większych obowiązków ale jak to się znowu wdrożyć w naukę ,przyswajanie wiedzy . Ponad 20lat temu się uczyłam . Niby na naukę nigdy nie jest za późno ale to nie to samo jak się ma naście lat .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
OdpowiedzUsuńOj ta jesień... :) Pozdrawiam cieplutko i sama nie wiem jak sie mam podpisać :)kiedyś tam Dollores teraz Molly :)
http://anonimowaja.bloog.pl/
bardzo się cieszę żeś mnie odwiedziła :)))
OdpowiedzUsuńZaraz mnie weźmie cholera. Napisałam i nie weszło. Tosiu, dasz sobie radę bo jesteś dzielna:-). Buziaczki:-)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy jestem dzielna ale muszę dać radę nie mam wyjścia i głupio by było jakoś ale zobaczymy od soboty idę do szkoły ;)
OdpowiedzUsuń